sobota, 1 maja 2010

Ta budka to był jednak strzał w dziesiątkę. Łatwo kota wyciągnąć, i równie łatwo wsadzić. Dzisiaj posadziłam Bukę na łóżku i pozwoliła ze sobie wszystko, łącznie z przewróceniem na plecki, i masażem brzusia:)

Filmiki z moimi tymczasami:)

http://www.youtube.com/watch?v=jN_9s4yru24

http://www.youtube.com/watch?v=eyl6EzqTxfk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz