Dostałam drugie, fajne zapytanie o Cukierka. Przez tydzień, mimo allegra i mnóstwa innych ogłoszeń była cisza, a teraz bum! Wybrałam jednak domek w Zabrzu. Niedługo wizyta przedadopcyjna.
Jednak mam dylemat - czy Cukierek będzie szczęśliwy w niezakoconym domku? widzę, jak chodzi i nawołuje moje koty do zabawy. W zabrzu będzie jedynakiem, w Siemianowicach miałby kocią koleżankę... może uda się przekonać któryś domek do adopcji np. Krówka (brata bliźniaka Cukierka)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz